W Polsce uważane jest, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Musi być duże i syte. Nie do końca podzielam ten model tego posiłku, uważam za to, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia w świetle kontaktów interpersonalnych. W ciągu tygodnia nie ma na to czasu, ale soboto i niedziela, są to dni kiedy śniadania powinno się celebrować. Tak było w moim domu i tak jest teraz gdy jestem już studentką. Rytualne śniadanie, które trwa pół godziny, godzinę, czasem dwie. I wcale nie objadanie jest tu najważniejsze, ale rozmowa. Rozmowa, na którą czasami w ciągu tygodnia brakuje nam minut. Stąd ten wpis, rozmową jednak się nie najemy. Mam w głowie myśl, aby zrobić serię wpisów z przepisami na śniadania. Oto pierwszy z nich: TOSTY FRANCUSKIE. Jedno z moich ulubionych, oczywiście nie jedzone zbyt często ze względów, że wymaga smażenia, co w nadmiarze jest niezdrowe. TOSTY FRANCUSKIE Kilka kromek chleba tostowego (lub każdego innego pieczywa, najlepiej lekko czerstwego) 2 jajka 1/4 szklanki mleka masło (do smażenia) sól Jajka rozbijamy i dolewamy do nich mleko i sól. Następnie dokładnie mieszkamy. Na patelni rozgrzewamy masło do smażenia. Następnie kromki pieczywa dokładnie maczamy w masie jajecznej z jednej i drugiej strony Tak przygotowane kromki kładziemy na gorącej patelni i smażymy z jednej i drugiej strony. I gotowe. Usmażone tosty wykładamy na talerz z ręcznikiem papierowym, aby wsiąknął on tłuszcz.
Jako dodatków można użyć wszystkiego: sera żółtego, szynki, pomidora, mozzarelli, papryki. Ze wszystkim smakują wybornie. Ja jednak lubię takie - bez dodatków do porannego latte macchiato.
0 Komentarze
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
Kategorie
Wszystkie
Instagram
Archiwum
Marzec 2018
|